25.12.2012 | Na piechotę
Großvenediger 3662 m n.p.m. Piękna jesień. Słonecznie, w dolnych partiach Alp zbocza pokryte żółcią lasów, ciepły wiaterek. Gdyby nie ten ciężki „garb” na plecach, można by rzec – sielanka. Czym wyżej, czym podejście trudniejsze...