11 listopada 2016 w Czechowicach-Dziedzicach odbyl się XXV Bieg Niepodległości. Na starcie biegu stanęło 553 biegaczek i biegaczy, co sprawiło, że ten bieg był największym Biegiem Niepodległości na dystansie 10 km na Śląsku.
Startujący w nim nasz reprezentant (TTA Bieruń) – Mateusz Szubert – na dystansie 10 km uzyskał znakomity czas 39:08,1, co dało mu 22 miejsce w kategorii OPEN oraz 9 miejsce w kategorii wiekowej M20.
Był to zarazem ostatni, piąty start w Pucharze Carbo Assecura. Po czterech biegach Mateusz zajmował drugą lokatę za stratą 0,5 punkta do prowadzącego.
Założenia na bieg – mówi Mateusz – byly proste: biec cały czas za moim przeciwnikiem i na 8 kilometrze spróbować zaatakować, jeśli starczy sił. Po 6 kilometrzach szczęście się do mnie uśmiechnęlo i mój rywal pomylił kierunek biegu. Zyskałem przewagę 50 metrów, a w głowie tłukła się tylko myśl, że teraz nie można już tego zepsuć. Żeby stanąć na najwyższym miejscu podium musiałem być minimum dwa miejsca nad aktualnym liderem. Tempo pierwszych 6 kilometrów nie było zawrotnie szybkie, więc starczyło sił na mocną końcówkę, dzięki której bieg ukończyłem sześć pozycji nad aktualnym liderem. Na mecie niedowierzanie i euforia. Po biegu w Osieku, podczas którego stracilem fotel lidera przez chorobę (zaatakowala mnie dzień wcześniej) myślałem, że już wszystko stracone. Ale udało się, wywalczony Puchar Carbo Assecura jest mój, w myśl teorii „szczęście sprzyja lepszym”.