Tym razem, dla odmiany, pojechaliśmy siedmioosobową grupą w odwrotnym kierunku, czyli do Pszczyny przez Paprocany.
Na pszczyńskim rynku jak zwykle coś się działo – tym razem diler Fiata pokazywał ciekawe samochody.
X
X
X
X
X
X
X
Zdjęcia: Edward Andrejczuk