Na piechotę
Relacje z pieszych wycieczek
ŁOWCY PORANKÓW (vol.3)_Skrzyczne, 2016.01.31
Od razu było wiadomo, że nie pozachwycamy się dziś wschodzącym słońcem. No i co, mieliśmy nie pojechać? Nie, bo założenie było inne - wejść nocą na Skrzyczne trasą 24-godzinnego biegu „Zamieć”. A następnie zejść. Wejść, zejść, przeżyć, tak w trzech słowach można by...
czytaj dalejŁOWCY PORANKÓW (vol.2)_Rysianka, 2016.01.17
Czy „łapanie” pierwszych promieni słońca może uzależniać? Czy wystawianie twarzy na pierwszy poranny dotyk ciepła, z niczym nie porównywalne, może być obsesyjne? Chyba może. Ale w dążeniu do światła ważna jest też nocna wędrówka w niezmąconej ciszy górskiego lasu....
czytaj dalejŁOWCY PORANKÓW (vol.1)_Skrzyczne, 2016.01.01
Sylwestrowa noc, nieco mglista, za chwilę północ i niebo rozświetlą tysiące, miliony petard. 10-minutowy huk i po wszystkim – Nowy Rok – mnóstwo życzeń dookoła, dziesiątki postanowień i przyrzeczeń. Bacząc na dane statystyczne, że tylko kilka procent ludzi wytrwa w...
czytaj dalejŻEGLOWANIE PO MAŁEJ FATRZE (23-23.11.2013)
Wyjażdżamy 1.30 w nocy, więc nie bardzo opłaca się wcześniej kłaść. Mam ten przywilej, że nie muszę być specjalnie wypoczęty, bo nie prowadzę. Całą drogę staram sie jednak rozmawiać z Marcinem; on nie miał zbyt wiele czasu na sen, a prowadzona dyskusja pozwala...
czytaj dalejNA WIELKIM WENECKIM (24-27.10.2008)
Großvenediger 3662 m n.p.m. Piękna jesień. Słonecznie, w dolnych partiach Alp zbocza pokryte żółcią lasów, ciepły wiaterek. Gdyby nie ten ciężki „garb” na plecach, można by rzec – sielanka. Czym wyżej, czym podejście trudniejsze i bardziej wymagające, płuca pracują...
czytaj dalejNA DACHU AUSTRII (29.04-02.05.2006)
Großglockner 3798 m n.p.m. Ten wypad nauczył nas wiele, a głównie pokory przed górami. Po całonocnej jeździe praktycznie z marszu wchodzimy na 2801 m n.p.m. Nie jest to jakiś wielki wyczyn, ale biorąc pod uwagę zmęczenie oraz obfite opady śniegu, podejście...
czytaj dalejPO JEZIORZE ŚNIEGU IŚĆ (08-09.12.2012)
"... Wiatr próbuje smagać twarz, łzy wyciskać, siły kraść Ty, promieniu, któryś ponad, drogę wskaż Aż nad górami słońce i wszystko proste tak Nagle światem jestem, mną cały świat Wiary tyle i nadziei mam Mogę być, jak wiatr, mogę być jak wiatr Dobrym mrozem skuty w...
czytaj dalej