44 Maraton Dębno przeszedł do historii. Najstarszy, chyba najszybszy w Polsce (?), ale na pewno mający swój niepowtarzalny urok. Trasa tego biegu to nie, jak najczęściej na tego typu imprezach, industrializm (beton, szkło), a klimat maleńkich wioseczek (Dargomyśl i Cychry). I lasy, lasy, lasy.
Do Dębna pojechała silna reprezentacja TTA + kilku zaprzyjaźnionych biegaczy ze Świerczyńca, Tychów i Orzesza).
Na mecie maratonu sklasyfikowanych zostało 2178 osób. Zwyciężył Bonifacy Wambua Nduva (Kenia) z czasem 2:16:47. Wśród kobiet dominowała Kellen Mukami Waithira (Kenia) z wynikiem 2:40:05.
A jak startowali nasi? ZNAKOMICIE !!!
– TOMASZ POLACZEK (TTA Bieruń) uzyskał świetny czas 3:19:12, zajmując 186 miejsce open (w kat. M20 był 22)
– MATEUSZ SZUBERT (TTA Bieruń) uzyskał czas 3:22:52, zajmując 228 miejsce open (w kat. M20 był 24)
– MICHAŁ ANTOSZ (TTA Bieruń) uzyskał czas 3:46:19, plasując się na 696 miejscu open (w kat. M30 miejsce 276)
– OLA ORKWISZEWSKA (TTA Bieruń) uzyskała czas 3:48:46, co dało jej 763 pozycję open (w kat. K30 – 35 miejsce)
WIELKIE BRAWA !!!
PS.
MICHAŁ ANTOSZ maratonem w Dębnie zaliczył cykl pięciu maratonów (Maraton w Dębnie, Cracovia Maraton, Wrocław Maraton, Maraton Warszawski, Poznań Maraton) wymaganych do zdobycia Korony Maratonów Polski, stając się tym samym bodajże piątym bierunianinem, który posiada to trofeum !!!
Zdjęcia: Artur Czempas, Sebastian Macioł